System opieki i wsparcia seniorów w Polsce wciąż pozostawia wiele do życzenia. Jednym z priorytetów organizacji Polskiej Unii Seniorów jest tworzenie w różnych polskich miastach Domów Spokojnej Jesieni Życia z Opieką. Chodzi o modelowe placówki opiekuńcze, które wyznaczyłyby standard dla innych podmiotów samorządowych czy prywatnych. Projekt jest na razie na papierze. Warto mu się jednak przyjrzeć.

Tekst: Karolina Kwiecińska

Model polskiej rodziny dynamicznie się zmienia. Wzrost mobilności i konieczność zarobkowania z dala od domów rodzinnych osłabia relacje rodzinne i więzi międzypokoleniowe. Tworzy również rynek, w ramach którego sami seniorzy, jak również ich rodziny, wyszukują odpowiednie oferty wsparcia osób starszych w ich domach lub w wyspecjalizowanych domach. Domy opieki stają się coraz bardziej potrzebne, dlatego też zarówno wiele osób prywatnych, jak i firm coraz częściej w nie inwestuje. Rynkiem tym interesują się m.in. inwestorzy instytucjonalni, także właściciele dużych prywatnych przychodni medycznych. Dostrzegają oni, że liczba najstarszych klientów nie mogących w pełni samodzielnie funkcjonować będzie się systematycznie zwiększać.

Według badań demografów, udział europejskich seniorów powyżej 80. roku życia wzrośnie w 2025 r. do 7,4%, a w 2050 przekroczy 14% populacji! W 1900 roku emeryturę pobierało zaledwie ok. 2% populacji będącej po 70. roku życia, z kolei w 2000 r., przy średnim wieku życia ok. 80 lat świadczenie emerytalne stało się niemal powszechne. Wraz z wydłużeniem życia i ogólnym wzrostem poziomu życia rośnie rynek odpłatnych usług dla osób funkcjonujących w jednoosobowych gospodarstwach domowych.

Starość często oznacza potrzebę pielęgnacji, głównie w przypadku osób chorujących m.in. na zespoły otępienne czy któryś rodzaj demencji. Jednak bardzo wielu seniorów cierpi na inne dolegliwości często powiązane z jakością relacji rodzinnych i społecznych, a często… z ich brakiem. Tak bywa w wypadku częstej wśród osób starszych depresji. Dlatego też kluczową kwestią jest stworzenie seniorom optymalnych warunków życia również okresie spadku pomyślności zdrowotnej i odchodzenia bliskich osób. – Wszyscy powinni uświadomić sobie skalę potrzeb tej bardzo ważnej grupy społecznej. Przeżywamy czas przemian demograficznych w społeczeństwie, które żyje coraz dłużej. Dlatego stoimy przed wyzwaniem tworzenia sprawnych systemów, w których seniorzy będą mogli jak najdłużej żyć samodzielnie i niezależnie, w możliwie jak najlepszej kondycji zdrowotnej – zauważa Janusz Marszałek, Prezes Zarządu Polskiej Unii Seniorów oraz Wiceprezydent Europejskiej Unii Seniorów.

Polska Unia Seniorów działa od 2010 roku, a od 2011 r. należy do Europejskiej Unii Seniorów z siedzibą w Parlamencie Europejskim w Brukseli. Współpracuje m.in. z Parlamentem Europejskim, Komisją Europejską, instytucjami Unii Europejskiej. PUS przede wszystkim zajmuje się poprawą jakości życia oraz szeroko pojętą aktywizacją osób starszych, aby przyczynić się do budowy społeczeństwa obywatelskiego. Wzoruje się na metodach pracy i rozwiązaniach zastosowanych i sprawdzonych w krajach Europy Zachodniej. Wspiera więc budowę domów spokojnej starości czy działa na rzecz wprowadzenia ustawy pielęgnacyjnej, która obowiązuje w Niemczech od 1995 roku.

foto 2

Obecnie jednym z głównych projektów Polskiej Unii Seniorów jest stworzenie w wybranych polskich miastach Domów Spokojnej Jesieni Życia z Opieką, czyli przyjaznego systemu opieki dla osób starszych w środowisku pozadomowym. Zgodnie ze standardami europejskimi instytucja taka musi zapewnić mieszkańcom odpowiednie warunki do aktywnego życia, czyli czynnego przeżywania teraźniejszości poprzez m.in. umożliwienie kontaktów międzyludzkich i międzypokoleniowych oraz kontakt z nowymi technologiami. Nie chodzi więc o model „domu starców”, w którym zapewnia się pensjonariuszom głównie bieżącą pielęgnację i opiekę medyczną.

Polska Unia Seniorów kilka lat temu nawiązała bliską współpracę z holenderskim partnerem – organizacją Humanitas, która stworzyła system kilkunastu domów seniora. Z biegiem lat udoskonalali swój model, aby pensjonariusze – ponad cztery tysiące osób – nie tylko mogli prowadzić aktywny i ciekawy tryb życia, ale też w razie potrzeby mieli zapewnioną sprawną i godną opiekę pielęgnacyjną. Domy te zostały wybudowane zarówno w centrach holenderskich miast, jak i na obszarach podmiejskich. Janusz Marszałek wyjaśnia: Najważniejsze jest, aby seniorzy mogli czuć się tam potrzebni i użyteczni. Co więcej – aby mogli uczestniczyć w ciekawych zajęciach rehabilitacyjnych i korzystać z oferty kulturalnej każdego dnia. By mogli śpiewać, tańczyć, słuchać koncertów i wykładów interesujących i cenionych gości. By według swojego uznania prowadzili życie niezależne i korzystali z ofert tego domu zgodnie ze swoimi indywidualnymi potrzebami.

foto 12

W modelu proponowanym przez PUS, wzorowanym na ośrodkach Humanitas, kluczowe jest tworzenie przyjaznej przestrzenie życiowej – łączącej możliwość życia w samodzielnych mieszkaniach wspieranych przez wyspecjalizowanych opiekunów, którzy – w zależności od potrzeb – odwiedzają seniorów w ich lokalach lub przyjmują w gabinetach i świetlicach. Kluczowe w omawianym modelu jest działanie na rzecz rozwijania relacji społecznych seniorów, nie tylko z rodzinami i innymi pensjonariuszami, do czego narzędziem jest oczywiście internet. Seniorzy korzystają również z oferty edukacyjnej, co przekłada się na sprawność intelektualną osób bardzo zaawansowanych wiekowo. Seniorzy mieszkający w ośrodkach Humanitas mogą również cieszyć się z kontaktu z własnym czworonożnym przyjacielem, zwykle psem lub kotem, albo z którymś ze zwierząt żyjących w przydomowym min-izoo. Seniorzy często wychodzą na spacery, wyjeżdżają na ciekawe wycieczki grupowe – nie są bowiem w swych nowych domach „zamknięci”. Pozostałe możliwości spędzania wolnego czasu nie odbiegają od normy wyznaczanej przez placówki oferujące wysokiej jakości usługi odpłatne.

foto 5

Polska Unia Seniorów ma już gotowy konkretny biznesplan rozpisany dla pilotażowej inwestycji, która mogłaby być realizowana w jednym z polskich miast. Będzie ona – o ile dojdzie do skutku – liczyć 135 mieszkań i około 60 miejsc pielęgnacyjnych (pokoje dla osób wymagających systematycznej opieki). Całość zajmie powierzchnię ponad 10 000 m2. Poza mieszkaniami znajdzie się tu także restauracja, kawiarnia, duży sklep, gabinety lekarskie i rehabilitacyjne, część wydzielona na dzienny dom dla seniorów z okolicznych osiedli mieszkaniowych. Projekt zostanie sfinansowany z kredytu bankowego w Katowicach lub Oświęcimiu. Oddanie do użytku pierwszego Domu Spokojnej Jesieni Życia z Opieką planowane jest na 2018 rok.

Każdy, niezależnie od wieku, pragnie żyć godnie – jak najdłużej mieszkać w przyjaznym i bezpiecznym środowisku oraz móc liczyć na wsparcie medyczne. Czy polscy seniorzy będą w stanie zapewnić sobie taką opiekę? Janusz Marszałek uważa, że model finansowania przedsięwzięcie pozwoli na to: –  W naszym biznesplanie miesięczny czynsz samodzielnego mieszkania, ok. 36 – 40 m2, kształtuje się na poziomie 1200 złotych plus media. To niewygórowana cena biorąc pod uwagę możliwość wsparcia przez licznych pracowników specjalistycznych.