Tekst: dr. inż. arch. Maria Bielak-Zasadzka, dr. inż. arch. Beata Kucharczyk-Brus

 
Jak twierdzą gerontolodzy, starość jest  najbardziej zróżnicowaną fazą naszego życia. Nie można jednoznacznie stwierdzić, kiedy etap ten się rozpoczyna jako zjawisko podlegające samoocenie w naszej świadomości. W literaturze przedmiotu jako metrykalny próg starości przyjmuje się najczęściej 60 (WHO) lub 65 lat (ONZ, Eurostat). Jako że starsza część społeczeństwa nie stanowi homogenicznej grupy pod względem stanu zdrowia, czy sprawności fizycznej i mentalnej, dla celów badawczych i statystycznych środowisko naukowe dokonuje podziału tej populacji na trzy przedziały wiekowe, określane jako: przedpole starości (55-59 lat), wczesna starość (60-79 lat) i późna starość (wiek 80 lat i więcej).
W związku z postępem medycznym, informatyczno-technicznym, a także zmianami społeczno-ekonomicznymi współcześnie średnia długość życia ludzkiego uległa znacznemu zwiększeniu. W Polsce, podobnie jak w większości krajów europejskich, od wielu lat obserwuje się proces starzenia się społeczeństwa polegający na wzroście liczby i odsetka ludności starszej (tj. w wieku 60 lat i więcej) w ogólnej liczbie ludności oraz na wzroście odsetka osób sędziwych (którzy ukończyli 75-80 lat). Po 2010 r. nastąpił wyraźny wyż emerytalny roczników urodzonych w latach pięćdziesiątych. Śledząc wykresy ruchu naturalnego ludności opracowane przez Główny Urząd Statystyczny można zaobserwować, że każde kolejne pokolenie wykazuje coraz bardziej znaczące obniżenie płodności, co będzie skutkować w najbliższej przyszłości trwałym, ujemnym wskaźnikiem przyrostu naturalnego.
W 2050 r. ludność Polski osiągnie niecałe 34 mln, co stanowi 88,2% stanu z roku 2013[1]. Demografowie przewidują także, że w niedalekiej przyszłości poważnie zostaną zachwiane proporcje między ludnością w wieku produkcyjnym i nieprodukcyjnym. Zgodnie z przyjętymi założeniami w okresie prognozowanym przeciętne trwanie życia będzie nadal wydłużało się, osiągając w 2050 r. wartości większe od obecnie notowanych. W miastach mężczyźni będą dożywali wieku 82,5 lat, kobiety 87,5 lat, natomiast na wsi odpowiednio 81,6 i 87,4 lat. Prognozy wskazują, że w 2050 roku udział osób starszych w społeczeństwie przekroczy 35%, a populacja dzieci może skurczyć się do 71,4 %  ich obecnej liczby. Największą dynamikę wzrostu ma kohorta wiekowa osób powyżej 80 lat, a więc grupa, gdzie prawdopodobieństwo niepełnosprawności jest największe. Spadać będzie także liczba mieszkańców miast – z ok. 23 mln obecnie do ok. 19 mln w roku 2050, czyli należy liczyć się z ubytkiem ok. 4 mln użytkowników mieszkań. Liczba mieszkańców wsi pozostanie na podobnym poziomie – ok. 14,8 mln osób.
Spis powszechny ludności i mieszkań z 2011 roku[2] wykazał, że w Polsce jest już ponad 100 tys. więcej mieszkań niż gospodarstw domowych. W końcu marca 2011 r. w Polsce istniało 13,5 miliona gospodarstw domowych, a stan zasobów mieszkaniowych wyniósł 13,7 miliona mieszkań. Wykazana nadwyżka liczby mieszkań wynika częściowo z faktu, że część lokali zakupionych zostało jako inwestycję  kapitału lub znajduje się w starej, zużytej technicznie tkance budowlanej, przeznaczonej do likwidacji. Jednakże jeśli dane statystyczne skorelujemy z prognozami demograficznych, wówczas rynek mieszkaniowy stanie przed zupełnie nowymi wyzwaniami, które zdecydowanie powinny otwierać się na potrzeby zaawansowanej wiekowo części społeczeństwa.
Osoby starsze tworzą ważną i coraz liczniejszą grupę społeczną, dla których, jak pokazują ogólnopolskie badania PolSenior[3], środowisko zamieszkania stwarza wiele barier architektonicznych utrudniających lub wręcz uniemożliwiających samodzielną, niezależną egzystencję. Dla tej grupy specyficzne rozwiązania projektowe, uwzględniające indywidualne potrzeby osób o obniżającej się sprawności fizycznej i mentalnej, nabierają szczególnego znaczenia.
Przedstawione powyżej analizy demograficzne skłonić powinny instytucje zajmujące się podażą mieszkań do wniosków o bezwzględnej konieczności uwzględnienia w procesie inwestycyjnym potrzeb mieszkaniowych starszej części społeczeństwa. Zachodzi potrzeba zarówno dostarczania na rynek pierwotny mieszkań realizujących wytyczne do projektowania uniwersalnego, jak i wdrożenia projektów mających na celu likwidację barier strukturalnych w już istniejącej tkance mieszkaniowej.
Warunki mieszkaniowe polskich seniorów
Do istotnych potrzeb seniorów należą m.in.: potrzeba satysfakcji życiowej wynikającej z zadowolenia ze swojego miejsca usytuowania w środowisku oraz potrzeba bezpieczeństwa gwarantowana przez odpowiednie, dobrze rozeznane warunki przestrzenne i społeczno-kulturowe. Jak wiadomo, starsi ludzie źle przystosowują się do nowych sytuacji życiowych. Dlatego istotne jest umożliwienie osobom w podeszłym wieku swobodnego wyboru sposobu życia oraz niezależnej egzystencji w znanym im środowisku dopóty, dopóki będą sobie tego życzyły i będą do tego zdolne, poprzez: zapewnianie mieszkań dostosowanych do ich potrzeb oraz stanu zdrowia lub zapewnianie stosownej pomocy przy adaptacji ich mieszkań; opiekę medyczną i usługi, których wymaga ich stan.
Niestety, informacje zebrane w trakcie badania PolSenior wskazują na wiele niedostosowań środowiska zamieszkania polskich seniorów. Trudności wynikające z   różnych wadliwych rozwiązań funkcjonalnych i braków w wyposażeniu technicznym mieszkań, a także barier architektonicznych w najbliższym otoczeniu, komplikujących codzienne funkcjonowanie, odczuwa ogółem 12,7% respondentów ogólnopolskiego badania, przy czym wiek użytkowników środowiska zbudowanego jest tu istotnie skorelowany i odczuwalność występowania barier rośnie do ok. 30% w kohortach najstarszych[4]. Biorąc pod uwagę fizyczne i psychiczne poczucie bezpieczeństwa osób starszych można stwierdzić, że większość istniejących budynków wielorodzinnych nie spełnia wymagań tej grupy użytkowników, a wykonanie prac budowlanych dostosowujących lokale mieszkalne i obiekty do potrzeb seniorów są w wielu przypadkach trudne lub niemożliwe do zrealizowania.
Najwięcej osób starszych w Polsce mieszka w wielorodzinnych kamienicach i niskich blokach, lub w jednopoziomowych domach jednorodzinnych, a mniej w kilkupoziomowych domach prywatnych, oraz w blokach wielopiętrowych. Udział zamieszkiwania w domach stałej opieki zbiorowej okazuje się marginalny. Domy Pomocy Społecznej (DPS) czy inne zbiorowe formy zamieszkania (domy stałego pobytu – DSP) służą obecnie tylko 0,2% polskich seniorów. Wielkość ta może być obarczona błędami statystycznego pomiaru i jest tylko pewnym wskaźnikiem preferencji mieszkaniowych tej grupy społecznej – bardzo niskiego udziału form zamieszkania zbiorowego, wśród ogółu form zamieszkiwania.
Kolejną cechą charakteryzującą sytuację mieszkaniową polskich seniorów jest wiek zajmowanych przez nich budynków. Zamieszkują oni w większości stare zasoby mieszkaniowe, powstałe przed 1989 rokiem, w znacznej mierze zużyte technicznie oraz wyposażone w przestarzałe rozwiązania instalacyjne i elementy wykończeniowe. Największa część starszej populacji (34%) zamieszkuje domy zbudowane w latach 1945–1970. Kolejne 20% badanych mieszka w budynkach z lat 1971-1978 (z czego 51% to wielkopłytowe bloki i domy kilkupiętrowe, a 25% to wielopoziomowe domy jednorodzinne, tzw. „kostki polskie”). Zaledwie 5% badanych mieszka w budynkach powstałych po transformacji ustrojowej.
Według Spisu powszechnego ludności i mieszkań z 2011 roku komplet podstawowych instalacji, tj. wodociąg, ustęp, łazienka, centralne ogrzewanie i gaz występuje w co drugim lokalu mieszkalnym. Trzy podstawowe instalacje, tj. wodociąg, ustęp i łazienka ma ponad 90% zamieszkanych zasobów mieszkaniowych, i jest to ok. 95% w miastach oraz prawie 83% na wsi. Pomimo bardzo korzystnych zmian w wyposażeniu mieszkań wiejskich w dalszym ciągu są one gorzej wyposażone niż mieszkania w miastach, np. nadal 6,8% ogółu mieszkań na wsi nie ma wodociągu wobec 0,9% w miastach.
Dane zebrane w raporcie PolSenior sugerują, że większość mieszkań wykazujących braki w wyposażeniu technicznym zamieszkanych jest przez osoby starsze. Badania wskazują, że wciąż wiele z nich nie ma dostępu do elementarnych urządzeń cywilizacyjnych. Bieżącej ciepłej wody brakuje niemal jednej czwartej polskich seniorów. Brak centralnego ogrzewania dotyczy jednej piątej respondentów. Z instalacji gazowej nie korzysta ponad połowa badanych seniorów, przy czym w największych miastach brak jej w 27% mieszkań, w miastach średniej wielkości ok. 30%. W małych miasteczkach instalacji gazowej nie ma 61,5%, a na wsi prawie 75% badanych. Brak ubikacji spłukiwanych jest dotkliwy wśród osób starszych zamieszkujących na wsi – 21%,  natomiast w małych miastach nie ma jej co dziesiąty senior, przy 5,5% braków w miastach od 20 do 200 tysięcy i 3,8% wśród seniorów mieszkających w miastach powyżej 500 tys. ludności. Jako wyposażenie łazienek przeważają wanny (78,5% ogółem), a mało popularne są kabiny prysznicowe, które osoby starsze wskazują jako rozwiązanie zdecydowanie wygodniejsze i bezpieczniejsze. Wskazane deficyty kultury mieszkaniowej są najsilniej odczuwalne w środowisku polskich wsi.
Jak wspomniano powyżej, wiek istotnie koreluje z odczuwaniem barier architektonicznych obecnych w środowisku zamieszkania. Natomiast inne elementy rzutujące na swobodę poruszania się oraz korzystania z wyposażenia technicznego są względnie jednorodnie i  słabo obecne  w mieszkaniach seniorów. Z danych projektu PolSenior wynika, że na bariery architektoniczne w zajmowanych obiektach mieszkaniowych napotyka 7,0% osób z przedpola starości, 10,8% badanych w wieku wczesnej starości oraz aż 20,7% seniorów z frakcji wieku 80 i więcej lat. Podobne zestawienie dla odczuwania zdecydowanego bezpieczeństwa w zamieszkiwanych lokalach pozwala stwierdzić, że deklaruje je 63,1% osób z przedpola starości, 56,1% „wczesnych” seniorów i tylko 42,7% „późnych” seniorów.
Dostosowanie mieszkań do niepełnosprawności jest dzisiaj pożądanym standardem. Prowadzone przez uczestników podprojektu badania dokumentują bardzo niski stopień nasycenia mieszkań polskich seniorów technicznymi rozwiązaniami ułatwiającymi im poruszanie się i zwiększającymi bezpieczeństwo użytkowania mieszkań. Brakuje uchwytów w łazience, przycisków i sygnalizatorów alarmowych, utrudnieniem są ciężko zamykające się drzwi wejściowe, ciemne korytarze i klatki schodowe z trudno dostępnym włącznikami światła.  Na podobnym poziomie badani seniorzy deklarują zły stan techniczny pomieszczeń w swoich mieszkaniach (np. nierówna podłoga, śliskie kafelki, trudności z otwieraniem drzwi, nieszczelne okna, odpadający tynk, zagrzybienie, wilgoć) – ogółem wskazuje na te czynniki  41,5% osób nie czujących się bezpiecznie we własnym domu.
Warto zaznajomić się z potrzebami oraz oczekiwaniami osób starzejących się. To jedyna droga do stworzenia dla nich środowiska odpowiednio przystosowanego, wygodnego, dostosowanego jednostkowo ale również bezpiecznego i dającego poczucie prywatności oraz kontroli nad własnym życiem.
Polskie ustawodawstwo w zakresie przystosowania budynków użyteczności publicznej do potrzeb osób starszych i niepełnosprawnych jest należycie skonstruowane i w miarę dobrze egzekwowane, jednak w przypadku budownictwa mieszkaniowego wykazuje znaczne braki. Niestety nie posiadamy spójnych, szczegółowych norm, które określałyby standardy przestrzenno-funkcjonalne szeroko rozumianego projektowania środowiska zamieszkania bez barier. Przepisy, które mówią o potrzebach projektowych zawarte są w różnych aktach prawnych, „porozrzucane” jako ustawy oraz rozporządzenia różnych ministerstw. Brak też poradnika zawierającego aktualną wiedzę i techniczne rozwiązania funkcjonujące w Unii Europejskiej, dostosowane do naszych, polskich warunków.
W tym celu należałoby wprowadzić następujące rozwiązania:

  • rozwijanie i promowanie budownictwa mieszkaniowego i mechanizmów rotacji (zamiany) mieszkań ułatwiających ludziom starszym samodzielną egzystencję,
  • rozwijanie budownictwa pozbawionego barier architektonicznych, ograniczających mobilność przestrzenną osób o ograniczonej sprawności (mieszkanie bez barier, mieszkanie na całe życie) oraz dla osób wymagających zwiększonej lub stałej opieki (mieszkanie z opieką, mieszkanie w aneksie), gdzie rozwiązaniem mogą być mieszkania na pograniczu osiedli mieszkaniowych i obiektów medycznych,
  • inicjowanie, promowanie i wspieranie projektów budowy mieszkań zgodnych z zasadą integracji społecznej osób starszych, chroniących przed izolacją społeczną.

Standardy projektowania dla seniorów
Wzrastająca liczba osób starszych w społecznościach lokalnych, poczucie bezradności i niepewności oraz ich samotność wskazują na konieczność poszukiwania nowych ofert pomocy oraz nowych form rozwiązań środowiska zamieszkania dla seniorów. Należy pamiętać, że starość jest bardzo zróżnicowana, a pomocy i współdziałania wymagają wszyscy, nie tylko ludzie najmniej sprawni fizycznie czy umysłowo. Należy więc poszukiwać takich rozwiązań, które zaspokajałyby jak najwięcej potrzeb i oczekiwań seniorów.
Polityka społeczna państwa jako działalność praktyczna powinna zmierzać nie tylko do zapewniania miejsc w domach pomocy społecznej czy różnych form doraźnych usług opiekuńczych (coraz bardziej kosztownej dla budżetu, ograniczającej się na ogół do przygotowywania posiłków, udzielenia pomocy w porządkach domowych czy robieniu zakupów), ale powinna także dążyć do coraz bardziej efektywnego wykorzystywania, przeznaczonych na ten cel w budżecie środków finansowych.
Obecnie funkcjonujące formy opieki nad osobami starszymi dzielą się na dwa podstawowe typy: instytucjonalne i nieinstytucjonalne z usługami domowymi. Opieka instytucjonalna dotyczy domów opieki zapewniających usługi bytowe, pielęgniarskie oraz opiekuńcze. Do nieinstytucjonalnych form opieki należą własne mieszkania, domy lub osiedla emeryckie z możliwością korzystania z usług medycznych i opiekuńczych.
Obie formy opieki posiadają zalety i wady; dla jednego mieszkańca życie w środowisku domowym jest korzystne ze względu na kontakt z różnymi grupami wiekowymi i inteligenckimi, a dla drugiego – może okazać się to męczące lub nawet niemożliwe. Natomiast, przebywanie wśród osób w podobnym wieku związane jest z większą aktywnością, ponieważ środowisko to posiada cechy wspólne oraz podobne problemy.
W naszym kraju funkcjonują zarówno publiczne placówki jak i niepubliczne formy opieki nad ludźmi starymi, które stanowią kontynuację formy jaka wykształciła się jeszcze w czasach PRL na fali silnego zainteresowania problematyką starości w latach sześćdziesiątych w Europie. Powstałe koncepcje architektoniczne, z uwagi na ciągle niski poziom materialny ludzi starych, były i są nadal zgrzebne i z reguły niedostosowana do fizycznych i psychicznych potrzeb człowieka. Ponadto nie uwzględniają statusu materialnego i różnorodności indywidualnych zapotrzebowań przestrzennych wynikających z poziomu aspiracji kulturowych i stanu zdrowia poszczególnych użytkowników.
Społeczeństwa zachodnie, zasobniejsze finansowo od naszego, dopracowały się już licznych wzorców i modeli zarówno przestrzennych jak i organizacyjnych, które jednakże nie mogą być przenoszone w sposób automatyczny do naszego kręgu kulturowego. Potrzebujemy nowych wzorców dostosowanych do naszej kultury i oczekiwań oraz możliwości finansowych naszego społeczeństwa.
Nowoczesne tendencje w zakresie opieki nad osobami w podeszłym wieku idą przede wszystkim w kierunku powstawania szerokiego wachlarza różnorodnych form opieki. Chodzi o to, by maksymalnie ograniczać liczbę miejsc w placówkach typu rezydencjonalnego, a zastępować je nowymi, bardziej „humanitarnymi” formami zamieszkania. Pomimo tych starań liczba miejsc w placówkach opieki długoterminowej w wielu krajach wzrasta. Coraz większa liczba osób, która wymaga wsparcia powoduje, iż kraje wysoko uprzemysłowione muszą intensywnie poszerzać bazę w tego typu placówkach. Uruchomienie opieki  w innych formach ogranicza te tendencje, a wzrost liczby w placówkach rezydencjonalnych następuje wolniej aniżeli przyrost osób kwalifikujących się do nich.
Przykłady licznych i bardzo zróżnicowanych form życia i zamieszkania dla seniorów występujące w krajach rozwiniętych ukazują sposoby w jakich obecnie funkcjonują te ośrodki. Kraje zachodnie powoli odchodzą od zinstytucjonalizowanej formy opieki, od koncepcji hospitalizacji, czy umieszczania, „zamykania” w zakładach czy placówkach opiekuńczych, na rzecz integracji społecznej tej grupy osób. Dane statystyczne podają, że jedynie 5% osób powyżej 65-go roku życia mieszka w domach opieki bądź w podobnych placówkach. Dotychczasowe zbiorowe formy zamieszkania zostają wypierane przez mieszkania samodzielne, mieszkania indywidualne „pod opieką”, wspólnoty mieszkaniowe, sąsiedzkie czy domy mieszkalne grupowe.
Nowe formy zamieszkania powstały na bazie przyjętego w latach 80. przez kraje zachodnioeuropejskie paradygmatu „normalności” lub też „normalizacji życia”[5] osób niepełnosprawnych. Cechami charakterystycznymi dla tych form są:

  • „lokalizacja zintegrowanych jednostek mieszkaniowych w centralnych miejscach gmin lub miast,
  • tworzenie w nich obszarów wspólnego użytkowania, zapewniających integrację z mieszkańcami i otoczeniem,
  • zapewnienie zasady samopomocy i wsparcia publicznych służb usługowych,
  • przyjęcie rozwiązań budynków mieszkalnych i mieszkań sprzyjających samodzielności ich mieszkańców i związków „rodzinnych”,
  • poszukiwanie atrakcyjnych, współczesnych rozwiązań architektonicznych, odbiegających od dotychczas realizowanych form „szpitalnych”.[6]

Standardy projektowania dla seniorów na przykładach krajowych
W krajach europejskich występują   różnorodne form opieki i zamieszkania dla seniorów, trudno jest jednoznacznie stwierdzić, która forma jest preferowana w danym kraju. Można powiedzieć, że różnice w krajach europejskich mogą występować w organizacji podobnie funkcjonujących ośrodków, co wynika z przepisów prawa danego kraju, miasta czy regionu. Wybór rodzaju form powinien zależeć od osoby najbardziej zainteresowanej, od przyszłego mieszkańca, jego indywidualnych preferencji  i potrzeb. Jest on wynikiem złożonych czynników, tj. prowadzonej przez dane państwo polityki społecznej, zamożności i stopnia „otwartości” i wyedukowania społeczeństwa, dominującego w danym kraju stylu życia mieszkańców, ich kultury, przyzwyczajeń, typu życia rodzinnego.
Istotnym problemem jest to, aby państwo zapewniło szeroką gamę ofert zamieszkania skierowaną do seniorów, żeby istniało wiele różnorakich opcji wyboru środowisk mieszkalnictwa o należytym, godnym standardzie.
Możemy przedstawić tu ogólny podział form mieszkalnictwa dla osób starszych, są to formy indywidualne i wspólne. Do form indywidualnych należą:
Mieszkania samodzielne – skierowane do osób starszych niewymagających opieki osobistej, medycznej; mogących żyć samodzielnie, szukających bezpieczeństwa udogodnień płynących z zamieszkania w społeczności. Często stanowią one samodzielne jednostki mieszkaniowe w dowolnym domu mieszkalnym. Mogą one także być zgrupowane w jednym obiekcie (np. dom dla ludzi starszych) lub znajdować się w różnych domach, w większym kompleksie mieszkaniowym (np. na osiedlu).
Mieszkania indywidualne „pod opieką” – skierowane do osób starszych niebędących w stanie żyć samodzielnie, ale nie potrzebujących również stałej, wykwalifikowanej opieki medycznej. Jest to pośredni typ pomiędzy mieszkaniem samodzielnym, a ośrodkami opieki medycznej. Przewidziana jest w nich opieka medyczno-socjalna, mogą być one dostosowane do opieki nad osobami z chorobą Alzheimera czy innymi formami demencji.
Alternatywą dla indywidualnych mieszkań „pod opieką” są wspólne formy zamieszkiwania. Różnią się one od tradycyjnych tym, że niezbędne usługi i ewentualna opieka usytuowane są na wspólnym terenie i są do dyspozycji na wezwanie każdego mieszkańca; należą do nich:
Wspólnota mieszkaniowa (3 -15 osób) – skierowana do osób starszych niewymagających opieki
Wspólnota  domowa (mogą być liczniejsze od wspólnot mieszkaniowych) – skierowana do osób niewymagających opieki
Wspólnota sąsiedzka – częściowo samodzielne wspólnoty mieszkaniowe przeznaczone są dla osób mających problemy z samodzielnym prowadzeniem gospodarstwa domowego (przynależność do wspólnoty jest częściowa; powrót do dobrej kondycji umożliwia ponowne osiągnięcie pełnej samodzielności osoby)
Wspólnoty  ciągłej opieki  nad  osobami starszymi – są to kampusy mieszkaniowe zapewniające ciągłość opieki: od domów prywatnych, Mieszkania Niezależnego, do Mieszkania z Opieką, wreszcie Ośrodków Opieki Medycznej.
Ośrodki opieki medycznej –  przeznaczone dla osób nie mogących żyć samodzielnie, wymagających stałej profilaktycznej, terapeutycznej oraz rehabilitacyjnej opieki pielęgniarskiej w stanach przewlekłych.[7]
W europejskim modelu opieki nad ludźmi starszymi dominuje tendencja do optymalnego wydłużania czasu ich pobytu w miejscach zamieszkania. Widoczne są dążenia do zapewnienia osobom starszym wszechstronnego wsparcia, stworzenia jak najlepszych warunków do życia w dotychczasowych środowiskach.
Nasz system pomocy seniorom powinien także opierać się na tej fundamentalnej zasadzie. Powinni oni jak najdłuższego pozostawać w dotychczasowym otoczeniu, przy jednoczesnym stopniowym zwiększaniu jego standardów, poziomu i rodzaju usług, z poszanowaniem swobody wyboru miejsca pobytu przez zainteresowanych. Środowisko zamieszkania powinno być całkowicie dostosowane do potrzeb ludzi starszych i niepełnosprawnych, pozbawione barier architektonicznych, odpowiednio wyposażone we właściwe urządzenia i instalacje. Powinny być zapewnione: bliskość urządzeń infrastruktury społecznej i placówek usługowo-handlowych, a przede wszystkim koszty utrzymania powinny być przystępne dla każdego zainteresowanego.
Wpływ na wybór „odpowiedniej” formy zamieszkania ma wiele złożonych czynników, przede wszystkim indywidualne potrzeby i preferencje jednostki. Z jednej strony lepiej mieszkać  w środowisku domowym, gdzie osoba starsza ma kontakt z różnymi grupami wiekowymi i społecznymi. Wywołuje to poczucie integracji ze społeczeństwem, zachowanie prywatności; jednakże może mieć to też negatywną stronę – może być męczące i uciążliwe. Z drugiej strony przebywanie wśród osób w podobnym wieku związane jest z pozytywnym morale, większą aktywnością, z bezpośrednim zadowoleniem z mieszkania. Środowisko to posiada cechy wspólne, podobne problemy i potrzeby. Bliskość fizyczna osób starszych zwiększa wzajemną atrakcyjność, chęć do życia.
Nowe formy zamieszkania dla osób starszych w Polsce

Widok-Rodzinnego-Dom-Opieki-„Samarytanin”

Widok-Rodzinnego-Dom-Opieki-„Samarytanin”


Alternatywom dla klasycznych form zamieszkania dla seniorów może być model domu rodzinnego – Rodzinny Dom Pomocy Społecznej. Ma on funkcjonować na zasadach rodzinnego domu dziecka, a domowa atmosfera, jaką może stworzyć taka mini-placówka, spowoduje, że osoby w podeszłym wieku będą się w nim czuły dobrze. Ta forma opieki przeznaczona jest dla osób starszych, które nie mają oparcia w bliskich, a boją się wielkich domów opieki społecznej. Przykładem takiego rozwiązania jest Dom Opieki „Samarytanin” powstały w Bielsku-Białej, ośrodek pozostaje pod Zarządem Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego. Koncepcja jego funkcjonowania powstała na bazie tradycyjnego modelu wielopokoleniowego domu rodzinnego, gdzie obok siebie żyją przedstawiciele trzech pokoleń: dziadkowie, ich dzieci oraz wnuki.
Dobrym przykładem nowej oferty skierowanej do seniorów jest autorski projekt Agrodom Seniora”, który powstał w 2002 r. z inicjatywy Stowarzyszenia Domów Opieki i Pensjonatów dla Seniorów. Jest on oryginalną koncepcją i nie ma swojego odpowiednika na świecie, został skierowany do realizacji we wszystkich województwach Polski. Głównymi adresatami projektu „Agrodom Seniora” są przede wszystkim osoby starsze, sprawne fizycznie i intelektualnie, których stan zdrowia umożliwia prowadzenie normalnego życia.
Osiedle dla seniorów – Stargard Szczeciński jest nowatorską propozycją skierowaną bezpośrednio do seniorów. Oferta ta jest efektem programuNIE SAMI”, który w założeniu ma na celu dostarczanie nowych mieszkań w pełni przystosowanych do potrzeb osób starszych z całodobową opieką. Projekt zakładał typ mieszkalnictwa zwanego retirement village – miasteczko seniora. Głównym założeniem koncepcji było stworzenie 4 zespołów złożonych z 3 segmentów mieszkalnych, jedno i dwu pokojowych z kuchnią, łazienką i wspólną przestrzenią dzienną. W ogólnodostępnej części obiektu zaprojektowano przestrzeń integracyjną w formie świetlicy z zapleczem kuchennym. Zaproponowano mieszkania całkowicie pozbawione barier architektonicznych.
Pierwsza faza projektu została zrealizowana w maju 2009 r., oddana do użytku część zespołu obejmuje pierwszy z czterech zaplanowanych obiektów. W tym 2-kondygnacyjnym budynku, złożonym z 3 segmentów mieszkalnych połączonych specjalnym łącznikiem, tworzącym strefy wspólne i wyposażonym w windę, powstały 22 mieszkania o łącznej powierzchni 972 m2. Projektanci starali się uzyskać domową atmosferę, dzięki wzbogaceniu przestrzeni zewnętrznej i wewnątrz obiektów, poprzez stworzenie ogródków i placyków z zagospodarowaną zielenią oraz licznych przestrzeni w budynku, miejsc wspólnych, integracyjnych.
Podobne osiedle ma powstać w Gliwicach, w latach 2019-2020, z funduszy budownictwa społecznego. „Centrum 50+” mają tworzyć cztery budynki cztero- i pięciokondygnacyjne, z garażami podziemnymi, wyposażone w dźwigi osobowe, w pełni przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych, zawierające łącznie ok. 80 mieszkań o powierzchniach od 40 do 65 m2. Połowa z nich ma być przeznaczona na sprzedaż, a reszta pozostanie w zasobach ZBM II TBS Gliwice jako mieszkania na wynajem. Na terenie osiedla przewiduje się miejsce na gabinety rehabilitacyjne, do fizjoterapii oraz placówki opieki dziennej dla seniorów. Zagospodarowanie zieleni ma uwzględniać część sportową oraz siłownię na wolnym powietrzu.
Bardzo interesującą inicjatywą jest wydana przez WHO (Światowa Organizacja Zdrowia) „Struktura polityki odnośnie aktywnego starzenia się” (Policy Framework on Active Ageing), Celem WHO jest projekt „Miasta przyjazne ludziom w każdym wieku” (Global Age-Friendly Cities). Idea ta opiera się na angażowaniu miast w poszczególnych krajach w tworzenie społeczności przyjaznych wszystkim, bez względu na wiek, także seniorom. Środowisko zbudowane powinno być tak zaplanowane aby wspierało ludzi starszych i pozwalało im żyć aktywnie, co oznacza bezpiecznie, ciesząc się dobrym zdrowiem i biorąc czynny udział w życiu społecznym. Środowisko pozbawione ograniczeń uniemożliwiających niezależne funkcjonowanie osób niesprawnych to ważny element, który wpływa na poprawę jakości życia zarówno młodych jak i starszych ludzi.
Odpowiedzią na projekt „Miasta przyjazne ludziom w każdym wieku” jest autorski projekt „Miasteczko Aktywnych Seniorów”, miejsca dla osób w wieku zaawansowanym, którzy pragną żyć aktywnie. W 2005 r. powstał plan projektu, którego realizacja miała rozpocząć się w 2010 r. w Radkowie w powiecie kłodzkim. Projekt przy współpracy dr inż. Jana Betta z Politechniki Wrocławskiej głównego menadżera projektu oraz prezesa fundacji „Teraz życie” Ryszarda Krygiera. Głównym założeniem projektu było stworzenie osiedla dla seniorów wraz z bazą opiekuńczo-terapeutyczną i rekreacyjno-wypoczynkową oraz nowoczesnego Centrum pielęgnacyjno-rehabilitacyjnego dla osób chorych, niepełnosprawnych zamieszkałych w osiedlu i dla użytkowników zewnętrznych. Założenie miało być całkowicie dostępne i pozbawione barier architektonicznych, jednakże z braku funduszy jak na razie nie zostało ono zrealizowane.
Poszukiwania nowych modeli zamieszkania dla seniorów prowadzone są także wśród młodych architektów na Wydziale Architektury Politechniki Śląskiej zarówno na kierunku Architektura, jak i Architektura Wnętrz. Interesującymi propozycjami rozwiązań skierowanych do ludzi starszych i niepełnosprawnych są powstałe w ostatnich latach projekty koncepcyjne zawarte w Pracach Dyplomowych, a także projekty semestralne prowadzone w ramach zajęć z Podstaw Projektowania Architektury Wnętrz. Na drugim semestrze studenci tworzą wnętrza mieszkalne uwzględniając zdywersyfikowane potrzeby użytkowników, także seniorów, czy osób z deficytami sprawności fizycznej. Projekty powstają na bazie nowoczesnych standardów, wytycznych i norm projektowych z uwzględnieniem zasad projektowania uniwersalnego. Punktem wyjścia tych opracowań są badania i analizy literaturowe oraz badania jakościowe istniejących obiektów, prowadzące do poznania potrzeb osób starszych i wymogów stawianych ich miejscu życia i zamieszkania.
 

Szerokie, bezprogowe otwory drzwiowe, wykładziny dywanowe o krótkim włosie. Obszerna kabina prysznicowa wyposażona
w miejsca do siedzenia; pochwyty
bezpieczeństwa w kabinie i przy toalecie.

 
Detale wyposażenia mieszkania dla osoby starszej na osiedlu „Casa de las Campanas” w San Diego[8], fot. B. Kucharczyk-Brus
 
Przedstawiony poniżej przykład projektu adaptacji istniejącego mieszkania w zabudowie wielorodzinnej obejmuje wnętrze mieszkalne dla dwóch osób, z których jedna jest seniorem, a druga osobą młodszego pokolenia (autor: J. Trojak, rok. akad. 2013/14, sem. 2, prow.: dr inż. arch. B. Kucharczyk-Brus). Strefy mieszkalne prywatne – łazienki, sypialnie, garderoby – zostały rozdzielone, aby zapewnić komfort mieszkańcom. Do stref wspólnego użytkowania zaliczono hol wejściowy oraz kuchnię z jadalnią, która stanowi miejsce integracji. Mieszkanie uwzględnia założone potrzeby użytkowników: odpowiednio zaplanowane miejsca wypoczynku dziennego, snu, realizacji własnego hobby, przechowywania bibelotów, łazienka dostosowana do użytku dla osoby z obniżoną sprawnością itp. Przykład może być traktowany jako mieszkanie indywidualne „pod opieką”.
 

Wizualizacja-Centrum-Seniora-w-Konstancinie-Jeziorne

Wizualizacja-Centrum-Seniora-w-Konstancinie-Jeziorne


 
Przykładem wskazywania dróg rozwiązań dla obiektów architektonicznych przewidzianych dla polskich jest „Projekt koncepcyjny Centrum dla Seniorów w Konstancinie-Jeziornej” (autor: mgr inż. arch. W. Nowak, promotor: dr inż. arch. M. Bielak-Zasadzka). Projektowane Centrum składa się z  dwóch zasadniczych części: wielofunkcyjnego budynku z  zespołem opieki medycznej, pokojami dla pensjonariuszy leżących i rehabilitacją oraz trzech segmentów mieszkaniowy zespolonych przestrzeniami ogólnodostępnymi. Zespół budynków przypomina formę kwartałów z  podziałem przestrzeni na publiczną (zewnętrzną), prywatną (mieszkania) i  półpubliczną (dziedzińce i place).
Osiedle otwiera się na potrzeby mieszkańców, jest przyjazne swą skalą, formą i zastosowanymi naturalnymi materiałami. Swoim klimatem oraz zaprojektowanymi przestrzeniami zachęca do odwiedzin przez osoby bliskie. Pamiętając o trudnościach seniorów w poruszaniu się, inwalidztwie, o problemach ze wzrokiem, słuchem i pamięcią, całe założenie pozbawione jest jakichkolwiek barier architektonicznych, jest całkowicie dostępne.
Cenną inicjatywą starającą się odpowiedzieć na nowe demograficzne wyzwania, tj. starzenie się populacji, jest powstałe, pierwsze w Polsce laboratorium, zajmującego się innowacyjnym podejściem do planowania i projektowania dla starzejącego się społeczeństwa o nazwie Laboratorium Architektury 60+ (LAB 60+). Jest to platforma wymiany wiedzy, realizacji ciekawych projektów, ich komercjalizacji oraz organizacji inspirujących wydarzeń w tematyce przestrzennej starzenia się społeczeństwa.
Powstało ono z myślą o tworzeniu, kreowaniu takiego środowiska egzystencji dla ludzi starszych, aby było ono jak najlepiej dopasowane, dostosowane do jednostkowego człowieka jako jego przyszłego użytkownika.
LAB 60+ wspiera władze samorządowe, deweloperów, prywatnych inwestorów, pracownie projektowe, firmy oferujące produkty przyjazne osobom starszym do zastosowania w przestrzeniach publicznych i budynkach, a także wszystkich tych, ktorzy już dzisiaj myślą o swoim wieku dojrzałym. www.lab60plus.pl/
 
Podsumowanie
Wybór formy zamieszkania powinien być dokonywany indywidualnie przez osobę starszą, najbardziej zainteresowaną. Wybrana forma powinna zależeć głównie od warunków zdrowotnych i indywidualnych potrzeb danej osoby, warunków dotychczasowego zamieszkania, od stosunków panujących w rodzinie oraz od możliwości finansowych. Niestety, szczególnie w Polsce, przy wyborze formy mieszkalnictwa decydującą rolę odgrywają jeszcze środki finansowe, które wśród polskich emerytów są znacznie ograniczone. Istotnym faktem jest także stosunkowa nikła oferta samych form zamieszkania, skierowana do seniorów oraz ubogi stan zasobów tego typu mieszkalnictwa. Spowodowany jest przesłankami ekonomicznymi oraz brakiem nowoczesnego normatywu uwzględniającego, obok przepisów i norm, pełną gamę potrzeb i oczekiwań seniorów względem środowiska zamieszkania. Oferowany przez niektóre instytucjonalne placówki „substandard” powinien zostać jak najszybciej zmieniony i dostosowany do standardów europejskich.
Współcześnie duże wyzwanie stanowi powszechne przygotowanie społeczeństwa do starości. Zasadnicze znaczenie w procesie edukacji dotyczącej dobrego przeżywania starości ma motywowanie ludzi do aktywności zarówno fizycznej, jak i intelektualnej.
Starzenie jest procesem bardzo złożonym i nie do końca jasnym, stanowi ono wyzwanie uruchamiające nie tylko wiedzę, ale i wyobraźnię, potrzebne do pokonywania tajemnic przemijania. Całokształt tej wiedzy jest przydatny każdemu z nas w przygotowaniu się do własnej starości, ale może być niezbędny w próbach stworzenia należytego środowiska dla życia ludzi starszych.
Wiedza ta ułatwia także codzienną pracę zawodową osób fachowo pomagających, czyniąc ją skuteczniejszą i bardziej profesjonalną. Chodzi tu o fachowo pomagających: personel pielęgniarski, opiekuńczy, terapeutów, psychologów; pracowników socjalnych, którzy skoncentrowali się na szeroko rozumianej pomocy ludziom starszym.
Tylko ludzie świadomi mogą pozytywnie wpływać na rzeczywistość, należycie ją kreować oraz namawiać do czynnego kształtowania polityki społecznej państwa tak, aby jak najskuteczniej ograniczać samotność ludzi starych, widząc jej wpływ chorobotwórczy. Rozsądnie bowiem jest inwestować w poprawę jakości życia, by w przyszłości nie dokładać znacznie więcej środków na instytucjonalne świadczenia opiekuńcze.
 
 
 
dr inż. arch. Maria Bielak-Zasadzka – pracuje na Wydziale Architektury Politechniki Śląskiej. Ekspert Laboratorium Architektury 60+ (LAB 60+). Prowadzi oceny jakości obiektów przeznaczonych do zamieszkania osób starszych i niepełnosprawnych. Oprócz problematyki architektonicznej, czynników technicznych i funkcjonalnych, zajmuje się także zagadnieniami behawioralnymi decydującymi o jakości życia w środowisku zbudowanym, wynikającymi z psychologicznych i społecznych potrzeb człowieka takich jak bezpieczeństwo, terytorialność i prywatność. Autorka m. in. publikacji:   Badania jakościowe nad środowiskiem zamieszkania w domach opieki społecznej dla ludzi starszych. Wybrane przykłady (2010) i Optymalne środowisko życia i zamieszkania w ośrodkach pobytu stałego dla osób starszych (2011).
 
dr inż. arch. Beata Kucharczyk-Brus – pracuje na Wydziale Architektury Politechniki Śląskiej. Autorka licznych publikacji nt. jakości lokali i budynków mieszkalnych w dużych osiedlach wielorodzinnych. Brała udział w kilku projektach badawczych, m.in. ogólnopolskim projekcie PolSenior, obejmującym badaniem środowisko mieszkaniowe polskich seniorów oraz polsko-niemieckim projekcie nt. wielkich postsocjalistycznych osiedli mieszkaniowych.
 
[1] Prognoza ludności na lata 2014-2050, GUS, Warszawa 2014, s. 110.
[2] GUS, Spis powszechny ludności i mieszkań, Warszawa 2011.
[3] Ogólnopolski projekt badawczy zamawiany nr PBZ-MEIN-9.2/2006 pt.: Aspekty medyczne, psychologiczne, socjologiczne i ekonomiczne starzenia się ludzi w Polsce, którego część realizowana była na Wydziale Architektury Politechniki Śląskiej w Gliwicach w latach 2007-2011, pod kierownictwem socjologa z Uniwersytetu Śląskiego, profesora Adama Bartoszka jako podprojekt pt.: Kapitał społeczny seniorów w warunkach różnych środowisk urbanistycznych a wymogi ich dostosowania do aktywizacji życiowej i jakościowego zabezpieczenia potrzeb ludzi starych.
[4] Szerzej na temat środowiska zamieszkania osób starszych oraz wyników projektu badawczego PolSenior w: Niezabitowska E., Bartoszek A., Kucharczyk-Brus B., Niezabitowski M., Środowisko zamieszkania polskich seniorów w badaniach interdyscyplinarnych. Studia przypadku na wybranych przykładach. Wyd. Śląsk, Katowice 2013.
[5] „Zasada normalności” powstała w Dani, rozpowszechniła się na kraje europejskie, głosiła równość wszystkich. Według niej osoby niepełnosprawne powinny móc korzystać z tych samych usług, instytucji i zaopatrzenia, co pozostała część społeczeństwa. Jednostki mieszkaniowe powinny mieć charakter wspólnot, być usytuowane w osiedlach mieszkaniowych, a wszystkie obiekty użyteczności publicznej powinny być dostępne dla wszystkich.
[6] Grabowska-Pałecka H.: Niepełnosprawni w obszarach i obiektach zabytkowych. Problemy dostępności. Politechnika Krakowska, Kraków 2004. s.123.
 
[7] M. Bielak: Optymalne środowisko życia i zamieszkania w ośrodkach pobytu stałego dla osób starszych. Wydawnictwo Politechniki Śląskiej, Gliwice. 2011r.
 
[8] Szerzej na temat przykładów budownictwa wielorodzinnego dedykowanego starszej części społeczeństwa w: Kucharczyk-Brus B., Wspólnoty mieszkaniowe dla osób w wieku emerytalnym: studium przypadku – osiedle Casa de las Campanas, San Diego, Kalifornia. „Gerontologia Polska” 2013, Tom 21, Nr 4, s. 85-88.